Berghaus
Spectrum Jacket IA AWL200
Berghaus Spectrum Jacket |
Dane producenta:
- Materiał AT-Classic (260g/m2)
- Dwustronny welurowy polar
- Krój luźny, workowaty
- Interaktywny zamek YKK
- Zaczepy do wpięcia kurtki
- Ściągacz na dole kurtki
Budowa i wykonanie
Polar jest uszyty z materiału
AT-Classic o gramaturze 260g/m2, czyli prawie klasyczna
,,dwusetka’’. Krój jest bardzo prosty bez żadnych technicznych udziwnień. Tył
jest lekko wydłużony i dobrze chroni cztery litery przed chłodem. Kołnierz dość
wysoki bardzo dobrze przylega i chroni szyję i podbródek. Na całej długości
głównego zamka pod spodem biegnie patka zapobiegająca utracie ciepła. Zamek
główny to YKK, działa bardzo dobrze, nie zaciął się nigdy, ani co istotne, nie
wcięło mi nigdy w zamek materiału. Polar ma dwie ,,ciepłe’’ kieszenie
zewnętrzne zapinane na zamki nieznanej firmy. Faktycznie w chłodne dni można
sobie w tych kieszonkach ogrzać łapki. W środku materiał jest bardzo przyjemny
w dotyku i cieplutki. Od wewnątrz są jeszcze dwie kieszonki, ale nie zapinane
na żaden suwak. Polar ma również zaczepy do wpięcia w kurtkę zewnętrzną (system
InterActive Berghausa) znajdujące się na karku i na obu rękawach. Na dole po
obu stronach znajdują się elastyczne ściągacze na gumkę. Oczywiście jest też
zaczep do wieszania polarka. Jakość użytych materiałów i szycie jest bardzo
dobre. Nigdzie nie wystają nitki i do tej pory nic się nie popruło.
Użytkowanie
Polar użytkowałem bardzo
intensywnie przez pierwsze 4 lata, a teraz od dwóch lat już tylko sporadycznie.
Po prostu pokupowałem też inne polary i mam spory wybór. Ale wciąż Spectrum
należy do moich ulubionych. Zimą i w chłodniejsze jesienne lub wiosenne dni chodzę
w nim dość często. Przeżył sporo wypadów w góry i spacerów z psem po lesie, również
na rowerze w nim jeżdżę. Kilkanaście razy był też prany. Według producenta
materiał jest odporny na efekt pillingowania i tu się nie zgodzę z tym. Po tych
4 latach polar jest znacznie spillingowany, zwłaszcza na rękawach i na dole w
okolicach kieszeni i pośladków. Mimo to nadal jest ciepły, oczywiście nie aż
tak ciepły jak na początku. Na wietrze czuć jak go przewiewa, ale nie został do
tego stworzony żeby chronić przed wiatrem. Pod kurtką i pod nim z koszulką
termiczną jest już bardzo dobrze. Fajnie grzeje, a wysoki kołnierz szczelnie
chroni szyję przed wyziębieniem. Co ciekawe wciąż nie przemięka szybko przy
opadach mżawki czy lekkiego deszczu. Od większej zlewy nie ochroni, ale też nie
taka jego rola jest. Kropelki wody osadzają się na materiale i wystarczy je
tylko strzepnąć a polar przesuszyć np. przy kominku w schronisku i można po
paru minutach już go nosić. Świetnie sprawdzają się też kieszenie, w których
można ogrzać zmarznięte ręce. Jak już pisałem wyżej zamki nadal działają bardzo
dobrze, nie zacinają się i nie wcinają materiału (nawet te nie firmowe w
bocznych kieszeniach). Podsumowując Berghaus Spectrum to bardzo uniwersalny
polar o prostym kroju, sprawdzający się znakomicie zarówno, jako warstwa
grzewcza pod kurtką, jak i w cieplejsze dni na wiosnę czy jesień, jako
samodzielna warstwa odzieży zakładana na koszulkę termiczną czy koszulę lub
bluzę. Polar zresztą jest cały czas w ofercie Berghausa, co świadczy o jego
dużej popularności.
Plusy
- Staranne wykonanie
- Wysoki, dobrze chroniący szyję kołnierz
- Praktyczne i ciepłe kieszenie
- Możliwość podpięcia do kurtki
- Główny zamek YKK
- Mimo częstego prania i efektu
spillingowania wciąż nie przemięka na lekkim deszczu i w mżawce.
Minusy
- Po dłuższym użytkowaniu i
kilkunastu praniach widoczny efekt spillingowania materiału, zwłaszcza w
okolicach kieszeni, pośladków i na rękawach.
Kołnierz i zamek YKK |
- Jako wierzchnie okrycie nie
nadaje się na chłodniejsze pory roku i przy większych wiatrach – dość mocno go
przewiewa.
Tzw. ciepła kieszeń |
Obydwa dolne boczne ściągacze i stopery |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz