czwartek, 19 września 2013

Przegląd namiotów turystycznych 2-osobowych w cenie 200 – 350 złotych.



    Zapewne wielu z Was, przynajmniej raz w swym outdoorowym życiu poszukiwało namiotu. I na pewno każdy stanął przed wieloma dylematami, problemami i pytaniami dotyczącymi jego wyboru. Jakiej firmy ma być Nasz mały domek?, Ile powinien ważyć?, Jakie parametry powinien mieć, żeby na głowę nie kapało podczas totalnej zlewy?. Przez ostatnie 3 miesiące sam też szukałem takiego prawie idealnego namiociku. Dlaczego prawie?. Bo żaden namiot w prezentowanym zakresie cenowym nie spełnia moich wymagań. Baa! Nawet dwu lub trzykrotnie droższe namioty nie są idealne. Oczywiście mam swojego faworyta wśród tych 11 opisanych namiotów, ale teraz go Wam nie zdradzę.
    Po co w ogóle zrobiłem ten przegląd?. Po to, żebyście nie musieli szukać po internecie i stronach producentów wszystkich danych dotyczących interesującego Was namiotu. Po sobie wiem, że jest to czasochłonne zajęcie, a i tak nie pomaga porównać i zebrać wszystkich parametrów namiotów w jednym miejscu. Także mam nadzieję, że komuś tym artykułem znacznie ułatwię szukanie, wybór i kupno swojego wymarzonego przenośnego domku.
    Wszystkie dane i zdjęcia namiotów pochodzą od producentów, z sieci i wszelakich forów turystycznych. Osobiście nie mam takich możliwości, żeby obejrzeć, pomierzyć i zważyć 11 namiotów. Kryteriami głównymi tego przeglądu są cena oscylująca pomiędzy 200 a 350 zł oraz liczba osób mieszcząca się w namiocie – czyli sztuk dwoje (chyba nie muszę nikomu wyjaśniać pozytywów tego rozwiązania). Dalej masa i wymiary oraz wodoodporność podłogi i tropiku. Reszta to szczegóły, na które patrzą bardziej świadomi turyści, ale które czasem decydują o wyborze danego modelu.  Myślę, że przegląd pokazuje najbardziej popularną i kupowaną kategorię namiotów. Każdy namiot ma zdjęcie i pod nim są wypisane dane techniczne pochodzące od producenta i czasem uzupełnione informacjami z innych źródeł (sklepy internetowe, fora turystyczne itd.). Kolejność namiotów jest alfabetyczna. Znak zapytania przy jakimś parametrze namiotu oznacza, że nie mogłem go nigdzie znaleźć. Więc jeśli ktoś z Was będzie wiedział to dajcie znać. Dodam i w ten sposób uzupełnimy tę małą bazę danych o namiotach. Mam świadomość, że pewnie nie ustrzegłem się błędów w opisach namiotów, ale jak to mówią, nie myli się ten co nic nie robi:).   


Kryteria:

- Cena (200 – 350 zł, plus minus parę złotówek w dół lub górę).
- Liczba osób (tylko 2).
- Masa (wszystkie namioty mieszczą się w przedziale od 2 do 4 kg).
- Wodoodporność tropiku (od 1500 mm w górę, gdyż taka wartość w namiotach jest uznawana za wodoodporną).
- Materiał i wodoodporność podłogi (od 2000 mm w górę, chociaż porządny namiot powinien mieć tę wartość od 3000 mm w górę).
- Wymiary spakowanego namiotu (wiadomo, że najlepiej jak najmniejsze)
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni.
- Pokrowiec (powinien mieć wygodne rączki do noszenia lub paski kompresyjne).
- Stelaż (w tym przedziale cenowym to tylko włókno szklane).
- Szpilki (stalowe).
- Wentylacja (otwory wentylacyjne w tropiku u góry namiotu).
- Wielkość przedsionka (chciałoby się, żeby przedsionek mieścił buty, plecaki dwóch osób czy inne graty, ale nie ma co się oszukiwać, prawie wszystkie przedsionki opisywanych namiotów są małe lub stanowią namiastkę ,,przedsionka’’).
- Budowa (kopułowa lub tunelowa).
- Szwy (podklejane czy nie).
- Dodatkowe wyposażenie (kieszonki, haczyk na latarkę itp.).
- Kolor (wbrew pozorom to istotny punkt wyboru namiotu dla wielu osób).
- Liczba wejść.


Wybrane modele namiotów:

1.Camp Trails Woodlands 200
2.Campus Antibes 2
3.Coleman Crestline 2L
4.Coleman Track 2
5.Easy Camp Meteor 200
6.Fjord Nansen Lima 2
7.Hannah Troll S
8.Hi-Tec Tybet 2
9.Loap Berg 2
10.Vango Soul 200
11.Zajo Montana 2



1.Camp Trails Woodlands 200



- Cena – około 340 zł.
- Liczba osób - 2
- Masa – 3,4 kg.
- Wodoodporność tropiku – 3000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi - 75D Armatech polyester, 4000mm.
- Wymiary spakowanego namiotu – 17x59 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – solidny worek z rączkami do noszenia.
- Stelaż – wewnętrzny, włókno szklane 8,5 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – regulowane otwory u góry namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – (?).
- Kolor – cactus green lub charcoal.
- Liczba wejść – 2 



2.Campus Antibes 2


- Cena – około 240 zł.
- Liczba osób – 2.
- Masa – producent podaje 4,1 kg (istnieje duża rozbieżność co do masy tego modelu, od 2,7 kg do 3,8 kg. Takie dane są w internecie. Także jak ktoś ma ten namiot i zna jego wagę to proszę ją podać).
- Wodoodporność tropiku - Weather Weave 3000 Plus (Poliester 190T).
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen o wodoodporności prawdopodobnie 3000 mm (?).
- Wymiary spakowanego namiotu – 60x13x13 cm
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – torba z uchwytami do noszenia.
- Stelaż – wewnętrzny, włókno szklane 8,5 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – tylko jeden otwór wentylacyjny u góry namiotu (?).
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – na pewno kieszonki boczne w sypialni, haczyk na lampkę (?). Campus dodaje też zestaw naprawczy.
- Kolor – khaki oraz kamienny.
- Liczba wejść – 1.



3.Coleman Crestline 2L


- Cena – normalna około 350 zł, w promocjach można go kupić już za 250 zł.
- Liczba osób – 2.
- Masa – 2,81 kg.
- Wodoodporność tropiku - samogasnący poliester ripstop, 2000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen 110g/m2 – na temat parametru wodoodporności podłogi producent milczy na swojej stronie. Jak ktoś wie to proszę podać – uzupełnię dane.
- Wymiary spakowanego namiotu - 56x13,5x13,5 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – torba z uchwytami do noszenia namiotu.
- Stelaż – wewnętrzny, włókno szklane 7,9 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – otwory wentylacyjne w szczycie namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – boczne kieszonki w sypialni, nie wiem czy jest górna półka i haczyk na zawieszenie lampki pod sufitem, dołączany powinien być zestaw naprawczy Colemana, tropik zabezpieczony przed niszczącym działaniem promieni UV, ,,Fire retardant’’ wykończenie to zatrzymuje palenie tkaniny po usunięciu źródła ognia, w przedsionku okienko z PVC.
- Kolor – zielono-szary.
- Liczba wejść – 1.

 

4.Coleman Track 2



- Cena – od 250 zł do 300 zł.
- Liczba osób – 2.
- Masa – 2,9 kg.
- Wodoodporność tropiku – poliester PU 2000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen PE 120g/m². Wodoodporność (?).
- Wymiary spakowanego namiotu – 46x15x15 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie. Sypialnia 210x140x105 cm.
- Pokrowiec – torba z uchwytami do noszenia.
- Stelaż – włókno szklane.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa otwory wentylacyjne u szczytu namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – boczne kieszonki w sypialni, zaczep na lampkę (?).
- Kolor – ciemnoniebieski.
- Liczba wejść – 1.



5.Easy Camp Meteor 200


- Cena – od 240 zł do 300 zł.
- Liczba osób – 2.
- Masa – 2,9 kg.
- Wodoodporność tropiku – poliester PU 180T 2000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen, wodoodporność (?).
- Wymiary spakowanego namiotu – 59x15 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – torba z uchwytami do noszenia.
- Stelaż – zewnętrzny, włókno szklane 7,9 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa otwory wentylacyjne u szczytu namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie. Dodatkowo płachta podłogowa w przedsionku.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – kieszonka na drobiazgi, haczyk na lampkę.
- Kolor – turkusowy lub zielony.
- Liczba wejść – 1.



6.Fjord Nansen Lima 2



- Cena – normalna około 360 zł, w promocji nawet około 250 zł. To dość popularny model namiotu, więc warto szukać go w dobrej cenie po różnych sklepach turystycznych.  
- Liczba osób – 2.
- Masa – 3 kg.
- Wodoodporność tropiku - Poliester PU 3000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen/potwierdzonego parametru wodoodporności nie znalazłem, więc jak ktoś wie to proszę o podanie go.
- Wymiary spakowanego namiotu – 20x45 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie/ sypialnia 215x130x105 cm.
- Pokrowiec – solidna torba z uchwytami do noszenia.
- Stelaż – zewnętrzny, materiał włókno szklane.  
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa regulowane otwory w szczycie namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – kieszonki boczne i półka górna w sypialni, zaczep na lampkę.
- Kolor – ciemny zielony, sypialnia jaskrawo pomarańczowa.
- Liczba wejść – 1.



7.Hannah Troll S



- Cena – od około 250 zł do 350 zł w zależności oczywiście od sklepu, promocji, wyprzedaży itd. Troll jest szeroko dostępny w sklepach i bardzo popularny wśród turystów.
- Liczba osób – 2.
- Masa – niektórzy podają 3 kg, ale można też spotkać się z wynikiem około 3,4 kg.
- Wodoodporność tropiku – 3000 mm
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen, 3000 mm.
- Wymiary spakowanego namiotu – 15x15x45 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – porządny worek z rączkami i paskami do kompresji.
- Stelaż – włókno szklane durawrap 7.9 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa zamykane/otwierane otwory w szczycie namiotu.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – kieszonki po bokach sypialni, półka u góry sypialni, zaczep na lampkę.
- Kolor – ciemny zielony, grafitowy, widziałem też brązowe.
- Liczba wejść – 1.



8.Hi-Tec Tybet 2


- Cena – około 200 zł.
- Liczba osób – 2.
- Masa – 3,11 kg.
- Wodoodporność tropiku – Hi-Tec Tecproof 3000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – polietylen/na temat wodoodporności nic nie znalazłem, jednak na forach internetowych ludzie piszą o parametrze 1500 mm (?).
- Wymiary spakowanego namiotu - 14x56 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – torba z uchwytami do noszenia.
- Stelaż – włókno szklane 8,5 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – 3 otwory wentylacyjne u góry tropiku.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa,
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – jedna kieszonka w sypialni, pod sufitem haczyk na lampkę.
- Kolor – szary z niebieskimi lub pomarańczowymi wstawkami.  
- Liczba wejść – 1.



9.Loap Berg 2





- Cena – 230 zł.
- Liczba osób – 2. 
- Masa – 3 kg.
- Wodoodporność tropiku – Polyester, DryTech coating 3000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi - Polyester oxford 5000 mm.
- Wymiary spakowanego namiotu – 17x45 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – podłużny worek z paskami do kompresji i rączką do noszenia.
- Stelaż – włókno szklane 7,9 mm.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa otwory wentylacyjne u góry tropiku.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – dwie kieszonki po bokach w sypialni, podwieszana półka u góry sypialni.
- Kolor – grafitowy z czerwonymi wstawkami.  
- Liczba wejść – 1.



10.Vango Soul 200


- Cena – 300 zł.
- Liczba osób – 2. 
- Masa – 2,0 kg.
- Wodoodporność tropiku - 70D poliester 2000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi – poliester 10 000 mm.
- Wymiary spakowanego namiotu – 14x51 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – podłużny nylonowy worek zamykany sznurkiem ze stoperem, brak uchwytów do przenoszenia/troczenia do plecaka.
- Stelaż – dwa pałąki z włókna szklanego.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – dwa otwory wentylacyjne po bokach tropiku tuż przy głównym pałąku.
- Wielkość przedsionka – patrz zdjęcie.
- Budowa – tunelowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – haczyk na lampkę, dwie kieszonki na drobiazgi w sypialni.
- Kolor – czarny z zielonymi elementami lub niebieski z szarymi.
- Liczba wejść – 1.



11.Zajo Montana 2





- Cena – 320 zł.
- Liczba osób – 2. 
- Masa – 2,6 kg.
- Wodoodporność tropiku - Polyester 185T 3000 mm.
- Materiał i wodoodporność podłogi - Nylon Oxford 150D 5000 mm.
- Wymiary spakowanego namiotu – 47x15 cm.
- Wymiary rozłożonego namiotu i sypialni – patrz zdjęcie.
- Pokrowiec – podłużny nylonowy worek, zamykany poprzez zrolowanie otworu i zapięcie go klamrą (coś jak przy workach wodoszczelnych do przewozu sprzętu na kajakach).
- Stelaż – włókno szklane.
- Szpilki – stalowe.
- Wentylacja – jeden otwór wentylacyjny z tyłu u szczytu namiotu.
- Wielkość przedsionka
- Budowa – kopułowa.
- Szwy – podklejane.
- Dodatkowe wyposażenie – kieszonki w sypialni, haczyk na lampkę (?), klamry Duraflex.
- Kolor – niebieski (dostępny także w kolorze pomarańczowym, ale w żadnym sklepie w kraju takiego nie spotkałem).
- Liczba wejść – 1.

poniedziałek, 9 września 2013

2. Już prawie jesień…piesza wycieczka po Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich – okolice Grzmiącej i Brzezin (08.IX.2013r.).



    Pory roku są niezmienne, przynajmniej na razie, i nieubłaganie zbliża się złota polska jesień. Bardzo lubię tę porę roku. Zwłaszcza, gdy jest w miarę ciepło, świeci słonko a przyroda rozpieszcza Nas swoimi kolorami i zapachami. Wędrówka przez lasy i pola jest wtedy cudowna i trochę taka sentymentalna. Bo przecież niedługo wszystko zakryje biały puszek i zrobi się zimno, a my będziemy tęsknić do wiosny i lata.
    W tym odcinku ,,Włóczęgi po okolicy’’ chciałem Wam pokazać tereny troszkę oddalone od Głowna, jednak przepiękne jeśli chodzi o widoki i niczym nie zakłócaną ciszę. Dziś udamy się w okolice wsi Grzmiąca położonej niedaleko Brzezin. Dojazdu pks-em czy busem tam nie ma. Najłatwiej dojechać autem lub rowerem, to opcja dla tych bardziej aktywnych. Jak dojechać i skąd zacząć wędrówkę?. Już objaśniam. Najprościej jechać do Strykowa i następnie skręcić w drogę numer 708 do Brzezin. Jechać cały czas tą drogą prosto. Po minięciu wsi Tadzin wjeżdża się w większy kompleks leśny i tak około 2 km przed Brzezinami, na ostatnim zakręcie przed prostą do tego miasta trzeba skręcić w lewo w szutrową drogę. Po jakichś 500 metrach na jej końcu znajduje się fajne miejsce postojowe z zadaszonymi ławkami i stolikami oraz parking dla samochodów. Jest tu też tablica informacyjna z mapą okolicy i zaznaczonymi rezerwatami przyrody. Rowerem można tu dojechać na wiele sposobów lub pojechać po prostu od razu w teren.    
    W ten niedzielny słoneczny dzień wraz z Magdą postanowiliśmy właśnie pospacerować po takich mało znanych terenach. Najpierw mieliśmy plan pochodzić po Lesie Łagiewnickim, ale stwierdziliśmy, że przy niedzieli i takiej pogodzie może być tam zbyt tłoczno.. Wcześniej wielokrotnie przejeżdżałem tędy rowerem w drodze na wzniesienie w Plichtowie, lecz nigdy nie szedłem pieszo.

,,Zabytkowa'' leśniczówka...gdzie ten zabytek jest?
,,Muzeum w przestrzeni'' - tablica informacyjna.
     
    Na wspomnianym już parkingu zostawiliśmy autko, zabraliśmy plecaki i ruszyliśmy w drogę. Musieliśmy się cofnąć do trasy asfaltowej, którą tu przyjechaliśmy. Znajduje się tutaj tablica informacyjna ,,Muzeum w przestrzeni’’ z krótkim zarysem historycznym dotyczącym dawnej zabytkowej leśniczówki i siedziby Nadleśnictwa Brzeziny. Strzałka pokazuje 100 metrów w prawo, więc idziemy zobaczyć leśniczówkę. Na miejscu poczuliśmy lekki niesmak, bo spodziewaliśmy się zabytkowej leśniczówki, a zastaliśmy po prostu chyba wybudowaną od nowa, luksusową willę w lesie, która w przyszłości będzie domem leśniczego. Cóż, widocznie tak się odnawia teraz zabytki w Polsce. Cofamy się z powrotem do tablicy i skrzyżowania drogi szutrowej z asfaltową i ruszamy ścieżką leśną szlaku rowerowego w stronę Brzezin. Po paru minutach marszu dochodzimy znowu do asfaltu, przechodzimy go i skręcamy w las w prawo. Droga wiedzie lekko pod górę a po kilkuset metrach po lewej stronie naszym oczom ukazuje się kopalnia piasku.

Prawie jak na plaży lub pustyni.

Trochę wody i można lepić babki z piasku.



    Polecam wejście na jej teren. Dla lubiących się opalać jest tu prawie jak na plaży. Można sobie też na boso pochodzić. Kiedyś przejeżdżając rowerem obok tej żwirowni widziałem tutaj sesję ślubną młodej pary. Więc czy może być lepsza rekomendacja dla chwili odpoczynku w tym miejscu?:). Ze żwirowni wychodzimy z powrotem na leśną drogę, którą tu dotarliśmy i udajemy się na zachód. W zasadzie wariantów przejścia przez las przed Nami jest kilka.

A my wciąż na szlaku!.
My wybraliśmy ten zielonym szlakiem pieszym oraz rowerowym. Teren jest tutaj delikatnie pofałdowany. Idzie się w lesie, w cieniu drzew. Ważne, żeby cały czas kierować się na zachód, w stronę Łodzi.
Widok po wyjściu z lasu na pagórki PKWŁ.



  











Po jakimś czasie las się kończy a my wychodzimy na pola. Doskonale widać pofałdowany obszar z pagórkami i mini ,,dolinkami’’. Nazwa ,,Wzniesienia łódzkie’’ w pełni oddaje charakter tego obszaru. Warto pochodzić tutaj sobie niekoniecznie po polnych drogach, ale tak na przełaj, przed siebie. Odszukać wzniesienia ukryte w leśnych zagajnikach czy sporej wielkości głazy narzutowe. My właśnie tak zrobiliśmy. Po wyjściu z lasu poszliśmy w prawo przez pola i weszliśmy na niestety zalesiony pagórek. Gdyby nie sosnowy las na nim roztaczałaby się z niego piękna panorama na okolicę. Następnie doszliśmy do miejsca, gdzie zgromadzonych jest kilka naprawdę sporych jak na tereny centralnej Polski, głazów narzutowych przytarganych tu przez lodowiec ze Skandynawii.

Madzia na jednym z głazów. Cały pagórek jest usiany takimi kamolami i można by pomyśleć, że to miejsce pradawnego pogańskiego kultu.

    Zresztą takich pojedynczych głazów jest w okolicy całkiem sporo. Zrobiliśmy sobie chwilę przerwy na picie i podziwianie okolicy. Następnie zeszliśmy w dół w stronę Brzezin i podeszliśmy na kolejne wzniesienie. Z niego jest z kolei ładny widok na Grzmiącą oraz dalej za nią na lasy koło wsi Sierżnia. Natomiast patrząc w drugą stronę, na południe mamy ładną panoramę Brzezin.

Widok w kierunku Grzmiącej i lasów koło Sierżni.
Przestrzeń i Magda:)
Delikatny wiatr, cisza dookoła i takie widoki.

Przez to wzniesienie biegnie odcinek Łódzkiego Szlaku Konnego, prowadzącego od Brzezin do stajni we wsi Polik. Szlak jest nieźle oznaczony odpowiednimi znakami i tablicami informacyjnymi. Po przejściu takiej prawie pętli po tych polach zaczynamy się kierować najpierw polną drogą, a potem leśną z powrotem do samochodu. Mijamy znowu żwirownię po prawej stronie tym razem i przechodząc drogę numer 708 kierujemy się na parking. Możemy chwilę odpocząć lub prosto iść się ochłodzić w rzece Mrożycy. Jest ona oddalona jakieś 300 metrów od parkingu. Po minięciu szlabanu widać na ścieżce pozostałości fundamentów po młynie oraz po lewo stawidło. Po dojściu nad rzekę zjedliśmy sobie po wafelku i wróciliśmy do samochodu. Cała trasa zajęła Nam jakieś dwie i pół godziny, wraz z przerwami na picie, robienie zdjęć, podziwianie widoków itp. Wiem, że trudno dokładnie opisać trasę którą szliśmy, dlatego polecam każdemu dotarcie samemu w te miejsca i ich eksplorację. Obszar, po którym chodziliśmy wraz z zaznaczonymi najciekawszymi miejscami pokazuje zrobiona przeze mnie mapka:
 
Link https://mapsengine.google.com/map/edit?mid=zzydRrQRyaws.kkW6YGdJih74&hl=pl        

I na koniec serduszko...:)

środa, 4 września 2013

Fotorecenzja kurtki - The North Face Evolution Triclimate Jacket.





Słowem wstępu…

    Męska kurtka przeciwdeszczowa typu 3w1, w której zastosowano membranę dwuwarstwową Hyvent i fleecową podpinkę. Membrana ma zapewnić suchość podczas deszczu, ochronić przed wiatrem oraz zapewnić dobrą oddychalność. Dzięki podpince kurtkę można używać prawie przez cały rok. Kurtka posiada trzy kieszenie, w tym jedną napoleońską, oraz otwory wentylacyjne zapinane na zamki pod pachami. Wszystkie szwy są podklejone.

 Parametry

Oddychalność: 625-675 g/m2/24 hrs avg Upright Cu (w skali MVTR 20 000 g/m2/24H)
Wodoodpornosć: 25 PSI minimum po 20 praniach (40 000 mm/cm2)
Wiatroszczelność: 100%
Materiał: ocieplenie fleece
                materiał wierzchni 70Dx160D nylon z membraną HyVent 2L

Widok z przodu...

Dlaczego akurat The North Face?

    Moja poprzednia kurtka (Hannah model Stark) zakończyła swój żywot po blisko 6 latach ciągłego używania - po prostu odpadła w niej membrana. Dość długo poszukiwałem jej następczyni, aż w końcu znalazłem omawiany model kurtki w sklepie internetowym w bardzo korzystnej cenie i zamówiłem. Dodam, że wcześniej przymierzałem tę kurtkę w sklepie stacjonarnym, więc wiedziałem, jaki rozmiar zamówić, co w przypadku firmy The North Face jest dosyć ważne ze względu na inną, amerykańską rozmiarówkę. Poza tym potrzebowałem kurtki w miarę uniwersalnej, nadającej się do chodzenia po mieście i w górach, o możliwie dobrych parametrach i jakości wykonania. Spodobał mi się też system Triclimate 3w1, dzięki któremu otrzymuje się w zasadzie 3 opcje noszenia jednego zestawu kurtki. O zakupie zdecydowały też pozytywne opinie o firmie i membranie HyVent przeczytane w internecie i zasłyszane od sprzedawców w sklepach stacjonarnych.

Zastosowanie

    Kurtka według opisu jest czterosezonowa i tak też jej używam. System Triclimate sprawdza się znakomicie moim zdaniem. Zimą chodziłem z wpiętym fleecem, pod to koszulka termoaktywna i było mi w takim zestawie ciepło i komfortowo. Wiosną i jesienią w zależności od pogody używam samej podpinki albo     
...i z tyłu.
kurtki. Często jest tak, że chodzę w polarze, czy to po mieście czy w górach, a w plecaku mam spakowaną kurtkę, lub zupełnie na odwrót. Kurtka ma bardzo prosty krój, trochę taki workowaty nawet. Do codziennego użytku po mieście i w warunkach prawie wiejskich (mieszkam na obrzeżach małego miasteczka) jest idealna. Podczas górskich wędrówek po Tatrach, Bieszczadach, Gorcach także się sprawdziła. Jeżdżę w niej również na rowerze po mieście. W skrócie jest to uniwersalna kurtka na miasto i w góry oraz do codziennego użytku. Do bardziej ekstremalnych zastosowań się nie nadaje.

Jakość wykonania

    Mimo, że kurtka została uszyta w Chinach jej wykonanie nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. Owszem, gdy na początku ją rozpakowałem i dokładnie obejrzałem to znalazłem dwie odstające nitki i lekko zaciągniętą na jednym oczku wewnętrzną siateczkę, jednak poza tymi ,,defektami’’ wszystko gra. Po ponad 3 latach noszenia jej daje się też zauważyć jakieś sterczące nitki czy trochę już wytarty materiał wierzchni kurtki. Wszystkie szwy i ściegi są równo poprowadzone, rzepy przyszyte prosto a loga producenta i napis HyVent elegancko wyhaftowane. Zamki także wszyto precyzyjnie. Nic się nie pruje ani nie przeciera. Podpinka także jest dobrze uszyta i nie mogę się do niczego przyczepić. Także po ponad 3 latach używania kurtka wygląda całkiem nieźle. Szycie i wykonanie oceniam bardzo wysoko.     


Budowa kurtki

1.Kaptur

    Wygodny i obszerny, w pełni regulowany, co przydaje się podczas jazdy na rowerze. Daszek nie jest 
Tył kaptura.
niczym usztywniony, jednak dobrze się układa i nie ogranicza widoczności. Kaptur ma możliwość zrolowania i schowania do kołnierza – całość zapinana na dwa rzepy. Wyściółkę kaptura stanowi śliski i cienki materiał. Kask wspinaczkowy czy rowerowy na pewno się nie zmieści pod niego. Dobrze wyregulowany kaptur nie ogranicza widoczności zarówno podczas marszu, jak i jazdy rowerem.

2.Rękawy

    Nie są jakoś szczególnie profilowane i nie mają wzmocnień na łokciach, ale ja tego nie biorę za wadę. Długość dla mnie idealna. Mankiety są ściągane na rzepy Velcro i jak do tej pory trzymają pewnie. Wewnątrz mają wszyty materiał, taki sam jak w kapturze. Tyle, że w rękawach ten materiał powoduje uczucie chłodu na rękach, gdy mocno wieje a ma się tylko koszulkę z krótkim rękawkiem na sobie. Przy podnoszeniu rąk do góry rękawy mają jeszcze sporo luzu i nie powodują podciągania całej kurtki w górę.

Boczna kieszeń i jej zamek YKK.


3.Kieszenie

    Dwie na dole po bokach kurtki oraz jedna na piersi po lewej stronie. Wyściełane delikatną siateczką, jednak do tej pory nic się nie rozpruło i nie zgubiłem nic włożonego do nich (pendrive, mp3, klucze, chusteczki itp.). Wolałbym jednak, żeby obie dolne kieszenie były z materiału a nie z siatki. Byłoby cieplej dla rąk zimą, a i psychicznie człowiek by się lepiej czuł trzymając w kieszeni pieniądze czy inne drobiazgi. Kieszenie zakrywają ok. 2-centymetrowe patki. W podpince są dwie kieszenie zasuwane na zamki, a od wewnątrz, jakby pod nimi kolejne dwie, ale już bez zamków. Wszystkie wyłożone miłym w dotyku materiałem. Ogólnie brakuje jeszcze jednej kieszonki np. takiej piersiowej wewnętrznej.     

4.Ściągacze i stopery
Dolne stopery ze ściągaczami.

    Znajdują się na dole kurtki oraz w kapturze. Porządnie wszyte i dobrze działające. Stoperki nie wyrobiły się jeszcze i działają dobrze. Pewnym mankamentem stoperów na dole kurtki jest ich wszycie na bokach. Zimą utrudnia to manewrowanie nimi, gdy ma się założone rękawiczki. Idealnym rozwiązaniem w kurtkach turystycznych jest umieszczenie tych stoperów z przodu kurtki po wewnętrznej stronie, przy ekspresie.  Podpinka nie ma ściągaczy tylko na dole wszytą gumkę bez jakiejkolwiek regulacji. Na kapturze jest ściągacz ze stoperem z tyłu oraz dwa z przodu. Działają dobrze i daje się je regulować także w rękawiczkach zimą.

6.Zamki

    Wszystkie zamki YKK, także te we wpince. Kurtka z wpinką ,,spinają’’ się bezproblemowo. Zamek główny można także rozpinać od dołu, co ułatwia znacznie ,,te sprawy’’ zimą. Kurtka z wpinką łączą się za pomocą oddzielnego suwaka oraz trzech pętelek – dwóch w rękawach i jednej na karku. 

Dwukierunkowy zamek główny YKK.
Główny zamek zapina tylko kurtkę. Z zamkami nigdy nie było do tej pory problemów. Działają sprawnie i nie zacinają materiału. Zamki pod pachami także działają sprawnie i można je rozpinać bez problemu jedną ręką. Wszystkie zamki w zestawie mają na końcach pętelki dla łatwiejszego ich chwytania. 

7.Odporność na eksploatację

   
Materiał wierzchni po ponad 3 latach użytkowania.
Po ponad 3 latach użytkowania tej kurtki nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Nic się nie przeciera, nie odkleja ani nie pruje. Wpinka nie mechaci się ani nie pilinguje jakoś bardzo. Jedyne, co budzi niepokój to pętelka do wieszania w kurtce. Jest bardzo delikatna i podejrzewam, że zbyt mocne pociągnięcie mogłoby spowodować jej urwanie. 
  
Trochę przytarty materiał mankietu kurtki.
Jeśli chodzi o polar to ma on zdecydowanie solidniejszą tę pętelkę i spokojnie utrzymuje ciężar całej kurtki. Delikatne wytarcia materiału są lekko widoczne w newralgicznych miejscach, czyli na plecach i ramionach od plecaka oraz na mankietach. Rzepy przy mankietach i te na patce kryjącej główny zamek trzymają nadal mocno i pewnie.

8.Waga i wymiary po spakowaniu

    Całość waży 1247 gram. Wynik raczej średni, ale trzeba pamiętać, że to nie jest kurtka z jakiejś ekstremalnej serii do heroicznych zastosowań. Sama kurtka nie wydaje się być jakaś super ciężka, i podczas noszenia ,,prawie’’ jej nie czuć. Po maksymalnym zwinięciu nie zajmuje dużo miejsca w plecaku. Inaczej sprawa wygląda, gdy ma wpiętą podpinkę. Daje się odczuć ,,pancerność’’ kurtki na sobie. Maksymalnie skompresowana tworzy już spory pakunek w plecaku.  

9.Parę zdań o podpince
W polarze w taki upał...jak ja się dla Was poświęcam!.

    Podpinka jak już wiecie, może być noszona w komplecie wpięta (lub nie) w kurtkę lub jako osobny polar. To jedna z zalet kupna kurtki systemu 3w1 North Face’a. Polar jest porządnie uszyty, zero niedoróbek w postaci wystających nitek czy nierówno położonych szwów. Zamek główny i te od kieszonek to firmowe YKK. Działają sprawnie do tej pory. Na karku oraz na rękawach przy mankietach znajdują się pętelki służące do wpięcia polara w kurtkę. Pętelka do wieszania jest solidna i dobrze wszyta. Metki znajdują się przy pętelce do wieszania. Logo firmy jest równiutko wyszyte i bez żadnych prujących się nitek. Takie szczegóły świadczą o oryginalności produktu. Mankiety są luźne, nie mają żadnych gumek czy ściągaczy. Ściągacza nie ma też na dole polara, tylko jest tu wszyta elastyczna lamówka. I sprawdza się bardzo dobrze w tym miejscu. Kołnierz jest wysoki i po zapięciu zamka do końca u mnie garda dochodzi do ust.    
Materiał w rękawach polara - mało przyjemny podczas chłodnych powiewów wiatru.

W rękawach wszyty jest materiał i tu uważam, że całkiem niepotrzebnie. Bez niego, a przy samym materiale polara byłoby o wiele cieplej oraz trochę lżej. Gdy noszę polar na koszulkę z krótkim rękawkiem w chłodniejsze dni to przy powiewach wiatru ten materiał daje uczucie chłodu na rękach. W zestawie z kurtką jest już lepiej pod tym względem. Podsumowując to fajny polarek, dobrze uszyty, komfortowy o idealnym dla mnie kroju. Mały minus za ten materiał w rękawach.


Użytkowanie

1.Wodoodporność

    Kurtka do tej pory nie przemokła, mimo że miała ku temu wiele okazji podczas moich terenowych eskapad. Wszystkie szwy są dokładnie podklejone i kurtka nie przemaka na nich. Mżawka i lekki deszczyk nie robią na niej większego wrażenia i woda spływa po powierzchni kurtki. Jednak po długotrwałych opadach i kilku godzinach w deszczu materiał delikatnie nasiąka, ale nie puszcza wody, nawet pod ciężarem plecaka na ramionach. Natomiast kilka razy zauważyłem, że materiałowa wyściółka kaptura i rękawów jest delikatnie wilgotna. Miało to miejsce podczas sporego wysiłku i przypuszczam, że to od potu (należę do tych bardziej potliwych osobników). Nie przemoczył kurtki także mokry śnieg z deszczem, co dobitnie świadczy o jej dużej wodoodporności. Kieszenie również są odporne na wodę, nawet wtedy, gdy parę razy zdarzyło mi się zapomnieć je zasunąć. Stwierdzam, że kurtka do tej pory jest całkowicie wodoodporna.   

2.Ochrona przed wiatrem

    Owszem, kurtka jest wiatroodporna. Po szczelnym zaciągnięciu rzepów na mankietach i ściągnięciu stoperów na dole kurtki oraz zapięciu kieszeni i wywietrzników pod pachami nie czuć hulającego pod kurtką wiatru. Jedynym mankamentem, przynajmniej w moim przypadku, jest zbyt szeroki kołnierz w kurtce, przez który dostaje się wiatr i czasami zacinający w twarz deszcz. Przydałby się tutaj jakiś ściągacz. Problem znika, gdy tylko podepniemy fleece. Wtedy jest już w miarę ,,ciasno’’ przy twarzy i nic nie wieje. Dodam, że kołnierz jest pokryty od środka miękkim i miłym w dotyku materiałem. Zimą czy chłodną jesienią kurtka daje naprawdę świetną osłonę przez zacinającym wiatrem i śniegiem.   

3.Oddychalność

    Nie będę ukrywał, że oddychalność kurtki jest na średnim poziomie. Im chłodniej tym jest lepsza, ale tak jest z każdą kurtką. Na pewno oddychalność pogarsza wszyty w kapturze i w rękawach materiał. Na pozostałej powierzchni jest wszyta cienka siateczka, która raczej nie pogarsza oddychalności. Kilka razy czułem, że w kurtce jest mi za gorąco i po plecach płynęły krople potu. Sytuację poprawiają bardzo duże wywietrzniki pod pachami, które jednak stają się niewygodne podczas noszenia plecaka. Szelki od niego przechodzą przez ich środek. Przy minusowych temperaturach czuć, że kurtka ładnie odprowadza wilgoć i jest sucho przy ciele. Nie mam porównania jak działa np. Gore Tex, ale przypuszczam, że przy mojej potliwości miałbym podobne odczucia, co z HyVentem.

4.Kurtka plus podpinka – kilka słów o takim zestawie.

    Taki zestaw spisuje się bardzo dobrze w chłodniejsze pory roku. Polar dopełnia trochę za luźną gardę w  
Połączenie polara z kurtką na karku.
kurtce i wtedy całość tworzy naprawdę szczelną zaporę przed wiatrem i śniegiem. Wpięty polar dobrze trzyma się kurtki. Rękawy się nie podciągają i nic się nie przesuwa względem siebie podczas poruszania się. Całość nie krępuje również ruchów. Oddychalność zestawu jest powiedzmy, że dobra. Przy minusowych temperaturach jest ciepło i komfortowo, a membrana działa sprawnie odprowadzając wilgoć na zewnątrz. W wyższych temperaturach można się zgrzać przy większej aktywności. Trochę pomaga rozpięcie zamków pod pachami. Zresztą zawsze można przecież założyć cieńszy polar pod kurtkę lub chodzić tylko w kurtce i koszulce termicznej z długim rękawkiem pod spodem. A wpinkę wrzucić do plecaka. Pewnym minusem rozwiązania systemu 3w1 w kurtkach jest to, że gdy np. wchodzimy do schroniska to trzeba zdjąć kurtkę, jako całość i zostać w samej koszulce, często wilgotnej. Dlatego warto zawsze w plecaku mieć na takich wyprawach dodatkowy cieńszy polar. Chyba, że ktoś lubi bawić się we wpinanie i wypinanie polara za każdym razem po wejściu do domu czy schroniska.

Pętelki przy mankietach w polarze służące do wpięcia go w kurtkę.



Podsumowanie

1.Zalety
- Funkcjonalność systemu 3w1.
- Porządna wodoodporność.
- Dobra wiatroodporność (w komplecie z wpinką bardzo dobra).
- Jak dla mnie bardzo wygodna, komfortowa, nie krępuje ruchów i dobrze ,,leży’’.
- Ciepły, trwały i wygodny fleece w komplecie.
- Wysoka jakość wykonania.
- Dobry stosunek jakość/cena (zwłaszcza w promocji).
- Porządne i dobrze działające zamki YKK.
- Stonowany, nie brudzący się materiał kurtki i podpinki.

2.Wady
- Zbyt obszerny kołnierz kurtki, chociaż z wpiętym fleecem jest w porządku.
- Brakuje mi przynajmniej jeszcze jednej kieszeni.
- Znajdujący się w rękawach kurtki i w kapturze materiał pogarsza oddychalność.
- Oddychalność na średnim poziomie.
- Delikatna pętelka do wieszania kurtki.


Czas użytkowania

Prawie trzy i pół roku.

Pozostałe zdjęcia:
Polar z tyłu.
Pętelka do wieszania i metki w polarze.
 
Gumka wszyta na dole polara zamiast typowego ściągacza ze stoperami.
      

Kołnierz w polarze.
Zamek w polarze.
Wyściółka kołnierza w kurtce i patka chroniąca usta i brodę.

Jak widać garda kurtki jest trochę za obszerna.

Kołnierz kurtki.

Pętelka do wieszania kurtki oraz wpięcia polara.
Hologram na metce kurtki.

Idealnie wyhaftowane logo TNF.
Siateczka wewnątrz kurtki.

Dolny stoperek.

Otwór wentylacyjny pod pachą i jego zamek.

Drugi zamek służący do wpięcia polara w kurtkę.

Pętelki w rękawach polara i kurtki.

Wewnętrzny materiał kaptura.
Kieszonka piersiowa.
Duży otwór wentylacyjny pod pachą.
  
Polar - widok ogólny.