sobota, 29 marca 2014

Bolimowski Park Krajobrazowy – Dzika rzeka Rawka (25.II.2014r.)


 

    Tak na otwarcie sezonu rowerowo-wypadowego 2014 zastanawiałem się ze znajomymi, gdzie by tu wyskoczyć. Żeby było ciekawie, pusto, i w terenie. W końcu padło na tereny Bolimowskiego Parku Krajobrazowego – Puszczy Bolimowskiej, położonej między Łowiczem a Skierniewicami. To duży kompleks leśny obfitujący w liczne rezerwaty przyrody, cmentarze wojenne, kapliczki i inne ciekawe miejsca warte zobaczenia. Główną jednak atrakcją przyrodniczą tego regionu jest rzeka Rawka. Niezwykle malownicza o każdej porze roku. To jedna z ostatnich całkowicie dzikich rzek w Polsce, a pewnie i w Europie. Tworzy duże rozlewiska, leniwie płynąc przez środek Puszczy. Jest ostoją dla wielu gatunków zwierząt.
    Puszcza Bolimowska to także miejsce, w którym historia Naszego kraju odcisnęła swoje piętno. To tereny krwawych walk podczas I wojny światowej. Użyto tu po raz pierwszy w historii na wielką skalę gazów bojowych. Pamiątkami po tamtych wydarzeniach są liczne cmentarze wojenne, ślady okopów wzdłuż rzeki, oraz symbole takie jak gong strażacki na rynku w Bolimowie wykonany z butli po gazie, czy krzyż przydrożny zrobiony z lufy armatniej. Oprócz tego to tereny pamiętające powstania narodowe oraz inną, miejscową działalność człowieka.
    Po Puszczy poprowadzone są liczne szlaki rowerowe i piesze, więc każdy znajdzie tu coś ciekawego dla siebie. Osobiście polecam pieszy szlak wzdłuż Rawki, który my przejechaliśmy rowerami podczas tego wyjazdu. Nie jest to taki łatwy szlak, bo ma sporo utrudnień w postaci powalonych drzew i braków w oznaczeniach, ale gwarantuję Wam, że teraz wiosną idąc nim będziecie zachwyceni. Warto zaopatrzyć się w mapę tego terenu. Jest ona dostępna bez problemu w lepszych księgarniach czy sklepach internetowych.
    Naprawdę warto przyjechać tu o każdej porze roku, pokręcić się na pieszo czy na rowerze, odpocząć nad zalewem i nad Rawką. Po drodze można zwiedzić Arkadię i Nieborów, czy też pojechać na zwiedzanie Skierniewic.

    Poniżej prezentuję Wam kilka zdjęć z tego wyjazdu. Mam nadzieję, że mimo lutowej aury i śpiącej jeszcze przyrody i tak zachęcę Was do przyjazdu w to miejsce.


Cmentarz I-wojenny w Joachimowie-Mogiłach.

Na tych płytach wyryto tysiące nazwisk...


Nad Rawką.
  
Trek we właściwym dla siebie otoczeniu.


Prawie wiosna...

Dolina Rawki
 
Mostek na szlaku rowerowym.

Rawka i...autostrada niestety.

Gong strażacki wykonany z butli po gazie bojowym na rynku w Bolimowie.

Nad zalewem koło Bolimowa.